Tag Archives: lektury z gwiazdką matura 2015 cke
NIE ZAWSZE WIEDZA I MĄDROŚĆ SĄ BRONIĄ SKUTECZNĄ

„Einstein był raczej twórcą systemu filozoficznego niż matematycznego. Miał genialną zdolność formułowania idei filozoficznych, rzucających nowe światło na doświadczenie potoczne. Nie spoglądał na przyrodę okiem Boga, lecz poszukiwacza, który, zanurzony w chaosie zjawisk, wierzy, że jeśli spojrzeć na nie świeżym wzrokiem, ukażą wspólny im schemat. W pracy Mój obraz świata pisał: Zapominamy, jakie cechy świata doświadczanego skłoniły nas do uformowania pojęć (przednaukowych), i przedstawiając sobie ten świat bardzo trudno nam obejść się bez tych dawnych interpretacji pojęciowych. Kolejna trudność na tym polega, iż język nasz zmuszony jest korzystać ze słów nierozerwalnie związanych z tymi pierwotnymi pojęciami. Takie to przeszkody napotykamy, gdy próbujemy opisać istotną naturę przednaukowego pojęcia przestrzeni” (J. Bronowski, 1988, s. 256 i nast.).Odwołam się tu do przykładu Galileusza, aby zastanowić się nad problemem: Dlaczego mądry człowiek, który ma rację, który góruje intelektualnie nad swoimi oponentami, przegrywa? Tak było z Sokratesem i wieloma innymi postaciami, nie tylko w zamierzchłej przeszłości.Galileusz (Galileo Galilei) urodził się we Włoszech w 1564 r.; szybko znalazł się w Wenecji, która uchodziła w owym czasie za centrum świata. Ludzie ambitni ściągali tu, by swobodnie działać Wenecjanie byli ludźmi praktycznymi. Galileusz znalazł tu podatny grunt dla swoich licznych wynalazków. Skonstruował szklaną wężownicę — aparat do mierzenia rozszerzalności cieczy, przypominający termometr, czułą hydrostatyczną wagę probierczą do określania ciężaru właściwego cennych przedmiotów, działającą na podstawie prawa Archimedesa. Zbudował też przyrząd służący do obliczeń, nazwany kompasem wojskowym.
NIE UZBROJONYM OKIEM

Przytoczę tu przykład znaczącego odkrycia w medycynie, mającego duże znaczenie również dla nauk społecznych, a szczególnie dla psychologii. Odkrycie to zostało zapoczątkowane przez młodego studenta, który nie był jeszcze uzbrojony w wiedzę merytoryczną i metodologiczną, a więc nie był obciążony barierami psychicznymi. H. Selye ujawnia, że po raz pierwszy wpadł na koncepcję stresu i ogólnego zespołu przystosowania (GAS) w 1925 r., kiedy studiował medycynę na Uniwersytecie w Pradze. Stało się to wówczas, gdy ukończył wprowadzający kurs z anatomii, fizjologii, biochemii i innych przedmiotów teoretycznych, wymaganych jako przygotowanie do zajęć klinicznych. Powiada, że wiedzą teoretyczną był naładowany aż do granic swych możliwości i płonął entuzjazmem do sztuki leczenia, ale miał jedynie niejasne wyobrażenie o tym, jak wygląda medycyna kliniczna. „Potem nadszedł ten wielki dzień, którego nigdy nie zapomnę, kiedy to mieliśmy wysłuchać pierwszego wykładu z interny i zobaczyć, jak się bada chorego.Tak się złożyło, że tego dnia dla pewnego rodzaju wprowadzenia pokazano nam kilka przypadków różnych chorób zakaźnych w najwcześniejszych stadiach. Chory był wprowadzany na salę wykładową, gdzie profesor bardzo szczegółowo wypytywał i badał go. Okazało się, że każdy z tych chorych czuł się źle i źle wyglądał, miał język obłożony, narzekał na bardziej lub mniej rozległe bóle w stawach i zaburzenia jelitowe oraz utratę apetytu. Wszystko to było całkiem oczywiste, ale profesor przywiązywał bardzo małą wagę do któregokolwiek z tych objawów.